Porady od El Rond

Bigoreksja, czyli niebezpieczne uzależnienie

Większość mężczyzn fantazjuje o sylwetce Herkulesa. Tylko niektórzy jednak rzeczywiście do niej dążą. Intensywne treningi, restrykcyjna dieta i wzmożona dbałość o wygląd mogą być zaletami. Mogą być jednak również oznaką poważnej choroby. Bigoreksja to jedna z odmian dysmorfofobii. Dysmorfofobia (ang. Body Dysmorphic Disorder, w skrócie zaś BDD) to zaburzenie psychiczne polegające na upośledzonym odbiorze własnego ciała jako nieestetycznego. Jej wariantem jest tzw. „dysmorfia mięśniowa”, która charakteryzuje się obsesyjną koncentracją na często pozornym już niedostatku masy mięśniowej. Porównać ją można do znanej bardziej anoreksji, która zakłada ciągłe postrzeganie swojego ciała jako zbyt grubego. O ile w anoreksji osoba chora stale się odchudza, o tyle w przypadku bigoreksji dąży ona do jak najintensywniejszych i najbardziej wydajnych ćwiczeń. W przypadku cierpiących na tę przypadłość, nie tylko na nich się kończy. Często sięgają one bowiem po niebezpieczne suplementy diety, które niekiedy sztucznie wspomagają przyrost masy mięśniowej.